MAPA GEOLOGICZNA GÓR KACZAWSKICH

Niektórym brakuje dostępu do mapy geologicznej Gór Kaczawskich stąd zamieściłem mapę z Mapy Turystycznej Góry i Pogorze Kaczawskie, wyd. Turyst. PLAN, 2004.
MAPA GEOLOGICZNAMAPA GEOLOGICZNA

MAPA GEOLOGICZNA

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | 26 komentarzy

MINERAŁY OKOLIC WSI GRUDNO, GÓRY KACZAWSKIE

MAPA-GRUDNOMINERAŁY OKOLIC WSI GRUDNO, GÓRY KACZAWSKIE
Wieś Grudno w Górach Kaczawskich położona jest w gminie Bolków. Właściwie od początku swojego istnienia nie tworzyła samodzielnej miejscowości, lecz była najpierw kolonią, a później częścią wsi Lipa. Początki osady są trudne do udokumentowania i najczęściej przyjmuje się, że powstała przed lub zaraz po wojnie 30-letniej i wchodziła w skład majątku w Lipie Dolnej. Nazwa miejscowości ulegała zmianie i tak w roku 1687 brzmiała Pettersgrundt, a w 1786 została zmieniona na Petersgrund. Po II wojnie światowej nazwa została zmieniona na Grudniki, by w 1950 r. przyjąć aktualne brzmienie – Grudno. Liczba mieszkańców poszczególnych latach przedstawiała się następująco:
– 1871 r. – 204,
– 1885 r. – 163,
– 1905 r. – 179,
– 1920 r. – 157,
– 1941 r. – 139.
Osada położona jest u podnóża Grzbietu Wschodniego Gór Kaczawskich, na wysokości 355-380 m n.p.m., w dolinie Świękatki pomiędzy dwoma wzgórzami; na prawym brzegu Świękatki znajduje się wzgórze Bukowa, a po lewej stronie występuje wzgórze Grudna.
Na NE osady, przy granicy ze wsią Jastrowiec, znajduje się ujęcie Źródła „Maria” z figurą Matki Boskiej w kapliczce, które oddziela Grudno od zespołu parkowo-pałacowego w Jastrowcu. Grudno leży na terenach o złożonej budowie geologicznej. Wzgórze Bukowa i inne wzgórza na prawym brzegu Świękatki tworzą kambryjskie wapienie białe i szare. Natomiast wzgórze Grudna i ciąg wzgórz na lewym brzegu budują kambryjskie wapienie białe oraz łupki (fyllity) serycytowo-chlorytowe, zieleńce, górnokarbońskie szarogłazy i soczewy trzeciorzędowych bazaltów. Największe znaczenie gospodarcze mają ciemnoszare wapienie zaliczane do dolomitów piętra górnego. Część złoża była dawniej eksploatowana i wypalana w piecach u podnóża wzgórza Bukowa. W XIX w. działały tu dwa piece wapiennicze. W drugiej połowie XIX w. wydobycie i wypalanie wapna wzrosło, ale nie wpłynęło to na rozwój osady. We wsi są też pozostałości murowanego młyna z początków XIX w.
Na łąkach Grudna występuje wiele roślin chronionych, m.in. storczyki. Z XIX w. wzmiankowana jest obecność szkoły ewangelickiej do której nauczyciel dojeżdżał z pobliskiej Lipy.
Obecność minerałów okolic Grudna związana jest szczególnie z północnym stokiem wzgórza 423,7 m n.p.m. – na mapach turystycznych wzgórze Grudna. Prowadzono w tej części eksploatację kruszców, jednak nie mamy danych w jakim czasie prowadzono prace, jakie kruszce wydobywano oraz gdzie je przerabiano oraz kto prowadził prace.
• Antymonit – N stok wzgórza Grudna, w starych zwałach po eksploatacji żyły kruszcowej prawdopodobnie przecinającej wapienie wojcieszowskie i fyllity serycytowo-chlorytowe; też ślady wyrobisk. Prawdopodobnie jest to przedłużenie żyły kruszcowej z pobliskiej Lipy, gdzie na S od wsi znajdują się stare zwały. Być może kopalnia „Elisabeth” o której niewiele wiadomo. Najczęściej plamisto rozmieszczone skupienia i żyłki w kalcycie i skałach otaczających. Sporadycznie też w postaci odosobnionych ziaren w strefie siarkosoli ołowiu.
• Arsenopiryt – lokalizacja jak wyżej; cienkie żyłki, skupienia plamiste na żyłkach kalcytowych oraz drobnoziarniste impregnacje skał otaczających. Niektóre żyłki o budowie symetrycznej: pasma zewnętrzne tworzą arsenopiryt-piryt-kwarc a pasma wewnętrzne galena-sfaleryt-tetraedryt i inne siarczki. Arsenopiryt występuje w małych ziarnach (najczęściej), około 1 mm średnicy i agregatach. Nieliczne rozproszone kryształy w żyłkach kalcytu prawdopodobnie należą do młodszej fazy mineralizacji.
• Boulangeryt – lokalizacja jak wyżej; w żyłkach kruszcowych i w plamistych skupieniach siarczków w żyłkach kalcytowych oraz skałach otaczających razem z arsenopirytem, sfalerytem, galeną, tetraedrytem, bouronitem, friebergitem, pirargirytem, markasytem, chalkopirytem i antymonitem. Występuje jako igiełkowate ziarna grupujące się w równoległe i promieniste agregaty przecinające w różnych kierunkach burnonit, pirargiryt, freibergit, sfaleryt, arsenopiryt.
• Burnonit – lokalizacja jak wyżej; występowanie jak wyżej; najczęściej w asocjacji z tetraedrytem, pirargirytem i boulangerytem. Ziarna przeważnie o polisyntetycznych zbliźniaczeniach, niekiedy z tzw. strukturą parkietową.
• Chalkopiryt – lokalizacja jak wyżej; występuje obok innych minerałów kruszcowych, w drugiej fazie mineralizacji nie objętej procesami kataklazy. Także jako emulsyjne wrostki w sfalerycie oraz małe, nieregularne ziarna na kontakcie freibergit/burnonit.
• Galena – lokalizacja jak wyżej; obok innych siarczków, w postaci żyłek i otoczek na ziarnach innych minerałów. Prawdopodobnie efekt drugiej fazy mineralizacji, bowiem brak jest efektów kataklazy.
• Kalcyt – żyły kalcytowo-kwarcowe z siarczkami; prawdopodobnie związane z w/w żyłą kruszcową z Lipy. Także drobne kryształu spatu islandzkiego.
• Kowelin- lokalizacja jak wyżej; hydrotermalnemu okruszcowaniu, głównie arsenopiryt i chalkopiryt, jak wtórne występują tlenki Fe, kowelin, malachit i azuryt.
• Markasyt – lokalizacja jak wyżej; razem z innymi kruszcami, w asocjacji z arsenopirytem lub burnonitem.
• Pirargiryt – lokalizacja jak wyżej; w polimetalicznych żyłach; obok freibergitu i burnonitu jako ziarna hipidiomorficzne. W składzie chemicznym (mikrosonda elektronowa- % wag.): Ag – 56,8, Sb – 26, S – 17.
• Sfaleryt – lokalizacja jak wyżej; częsty tak w kwarcu żyłowym, jak i w impregnacjach skał otoczenia, przeważnie barwy czarnej. Zawiera liczne wrostki chalkopirytu (?). Podrzędnie jest czerwony lub brązowy.
• Tetraedryt – lokalizacja jak wyżej; dwie odmiany: w spękaniach arsenopirytu i w strefie siarkosoli. Występuje w drugiej fazie okruszcowania nie objętej kataklazą. Kolejność powstawania minerałów: piryt-sfaleryt-tetraedryt-bournonit-chalkopiryt-boulangeryt-galena-kalcyt.
 Azuryt, malachit, limonit – przy drodze z Lipy do Grudna, na W od Świękatki, w zwietrzelinie zsylifikowanego wapienia w formie nalotów.
 Dolomit – lokalizacja jak wyżej; żyłki i gniazda, wtórny.
W niektórych rejonach Gór Kaczawskich stwierdza się występowanie law poduszkowych zieleńców i keratofirów. Takie lawy spotyka się w okolicach Grudna, a poza tym obszarem na Górze Lubrza i Górze Grodzik, w Wąwozie Myśliborskim, czy w okolicy Jurczyc. Skały metamorficzne Gór Kaczawskich są zmienione jedynie w strefie epi-, a więc cechy tekstualne skał są nie naruszone. Na podstawie cech metrycznych próżni pogazowych w takich lawach można określić głębokość na jakiej dochodziło do wylewów law. Z badań autora bloga wynika, że były to płytkie wylewy, nie przekraczające 300, a z reguły 200 m, przy czym wiele wylewów zachodziło na bardzo małych głębokościach.

MAPA - GRUDNO

Zaszufladkowano do kategorii minerały | 21 komentarzy

WOJCIESZÓW

łWojcieszów – charakterystyka wstępna
Wojcieszów położony jest na obszarze o bardzo złożonej budowie geologicznej. Wyższe partie Grzbietu Południowego utworzone są głównie przez staropaleozoiczne łupki zieleńcowe, zieleńce i metaryocyty. Ku Janówkowi ciągną się soczewy keratofirów. Bliżej doliny Kaczawy występują kambryjskie marmury kalcytowe i dolomitowe (wapienie krystaliczne). Na prawym brzegu Kaczawy przeważają łupki radzimowickie, często bardzo mocno okruszcowane. Dalej w kierunku północnym ciągną się staropaleozoiczne łupki zieleńcowe i ordowickie fyllity z kwarcytami. Masyw Miłka tworzą wyżej wspomniane wapienie wojcieszowskie. W skałach okolic Wojcieszowa występuje szereg rzadkich minerałów:
• Antymonit: wzgórze Cisowiec, góra Rudzianka, N zbocze góry Połom; najczęściej są to próżnie (10 cm długości i 0,25-0,5 cm grubości) po antymonicie w żyłkach kalcytu.
• Azuryt: g. Połom i g. Osełka, wraz z malachitem; powstał z przeobrażenia drobnych gniazd kruszcowych (galena, piryt, tetraedryt).
• Chalkopiryt: w miejscach okruszcowanych uranem (uraninit), w żyłkach kwarcowo-kalccytowych obok pirytu, galeny i czerni uranowej.
• Prochloryt: g. Marciniec; silnie zielony chloryt w zewnętrznych partiach poduszek law poduszkowych oraz między poduszkami.
• Dolomit: w wapieniach krystalicznych (marmurach) jako żyłki (żółte lub różowe) np. na g. Połom masy gruboziarnistego dolomitu o miąższości do kilku metrów.
• Galena: około 2 km na E od Wojcieszowa w łupkach radzimowickich, w żyłkach kwarcu i różowego kalcytu, wspólnie z pirytem, chalkopirytem i czernią uranową.
• Grafit: w okolicy Wojcieszowa, np. na wzgórzu 580 m n.p.m.oraz na NW od g. Krzyzowa: np. skałki Lisie Skały, Księży Kamień czy na g. Rogacz, g. Marciniec, g. Młyniec. Występuje w łupkach radzimowickich. Był podstawą do nadania górniczego na grafit koło wsi Podgórki.
• Hematyt: w wapieniach krystalicznych, m.in. na g. Połom (błyszcz żelaza). 2 km na E od Wojcieszowa wśród łupków radzimowickich; strefa o miąższości 0,5 m wspólnie z żyłkami kalcytu, kwarcu. Między Wojcieszowem a Janówkiem wśród keratofirów i zmetamorfizowanych ryolitów, w formie warstw o miąższości 2-10 m agregaty wspólnie z serycytem. W pasemkach występuje też zbity hematyt z ziarnami kwarcu i serycytu. Nierzadko też duże kryształy. W porfiroidach serycytowych okolic Wojcieszowa wydzielenia wtórne w formie plam i dendrytów.
• Kalcyt: g. Połom i g. Młyniec; żyły kalcytowe o miąższości do 10 cm, a na ich ścianach naskorupienia kryształów, często też formy naciekowe (stalaktyty) oraz kalcyt włóknisty. W jednej z jaskiń g. Połom kuliste pizolity o średnicy 0,7-1,6 cm. W zieleńcach żyły. W kersantytach migdałowcowe wypełnienia kalcytem. W keratofirach utwory migdałowcowe o średnicy 3-12 mm wypełnione kwarcem i kalcytem. W wapieniach g. Połom i wzg. Cisowiec żyły kalcytu grubokrystalicznego.
• Kwarc: w zielonych łupkach wystepujących jako wkładka w wapieniach (marmurach) jako żyłki, też razem z kalcytem. Na wzg. Czaszek żyła kwarcowa. Około 2 km na E od Wojcieszowa wśród łupków radzimowickich żyłki kalcytu, kwarcu i hematyutu z wpryśnięciami pirytu, galeny, chalkopirytu i czerni uranowej.
• Malachit: w wapieniach g. Połom i g. Osełka wraz z azurytem.
• Pirokseny – augit: w łupkach zieleńcowych, czarne ziarna do 5 mm średnicy.
• Piryt: w diabazach na N od Wojcieszowa Dolnego. Około 2 km na E od Wojcieszowa w łupkach radzimowickich. W wapieniach z g. Połom i g. Osełka, drobne gniazda pirytu i innych siarczków. W paśmie wzgórz Wojcieszów-Janówek wspólnie z epidotem.
• Skalenie – albit: w diabazach strefy Wojcieszów-Chrośnica-Płoszczyna. Na NW krańcu Chrośnicy w łupkach zieleńcowych, idealnie wykształcone i idealnie przezroczyste (jak woda), także żyłki. W łupkach ilastych, zieleńcach, diabazach i keratofirach okolic Wojcieszowa jako wypełnienie krótkich rys i szczelin do 3 cm długości, także gniazda. Na SSE zboczu g. Okole w żyłkach do kilkunastu cm.
• Talk: bez bliższych danych.
• Tetraedryt: w wapieniach g. Połom i g. Osełka, drobne gniazda wraz z galeną i pirytem, zwykle przeobrażone w malachit i azuryt.
• Uraninit: około 2 km na E od Wojcieszowa strefa w łupkach radzimowickich, także żyłki kalcytu, kwarcu i hematytu plus piryt i, czerń uranowa, galena i chalkopiryt.
We wszytkich kamieniołomach marmurów spotkać można bardzo ładnie wykształcone okazy kalcytu o barwach od białych do ciemnozłocistych, często jako szczotki kalcytowe, a także różnobarwne odmiany marmurów. U podnóża g. Miłek zbudowanego z wapieni krystalicznych znajduje się ujęcie wody mineralnej „Wojcieszowianka”. W marmurach okolic Wojcieszowa wystepuje wiele zjawisk krasowych. Największą atrakcją są jaskinie g. połom i g. Miłek. Poprzez eksploatację tych skał część jaskiń zostało częściowo lub całkowicie zniszczonych. Obecnie ich ilość szacowana jest na 30 obiektów. W niektórych z jaskiń w osadach jaskiniowych (namuliskach) odkryto slady pobytu człowieka pierwotnego oraz liczne kości zwierząt, m.in. niedźwiedzia jaskiniowego – Ursus spelaeus Rosenmuller. Złoże marmurów wojcieszowskich ma około 13 km długości i szerokość od 100-250 m (kamieniołom Silesia) do około 1-1,5 km (kam. Połom i kam. Miłek). Skały te są gruboławicowe, cienkowarstwowane o barwach od białych do ciemnoszarych. Zasobność złóż jest szacowana na 150 mln ton. Obecnie czynny jest tylko kam. Połom.
Poprzez analogię do Wałbrzyskiego Zagłębia Węglowego okolice Wojcieszowa można nazwać Wojcieszowskim Zagłębiem Marmurów czy wapieni krystalicznych.
Na podkreślenie zasługuje obecność w Wojcieszowie aż 5 pałaców i jednego zespołu dworskiego. Autorowi nie jest znane inne takie małe miasto o tak dużej liczbie tych obiektów. W kolejnych pracach zostaną one opisane, jak również opisana zostanie historia samej miejscowości.

Zaszufladkowano do kategorii Geologia | 20 komentarzy

Prawie ETNA w Lubiechowej

Lubiechowa – Melafiry i nie tylko
Dawny , nieczynny, kamieniołom (łom) połozony jest u podnóża poludniowego stoku niewielkiego wzgórza Chmieleń (424 m n.p.m.), na zachód od centrum Lubiechowej. Geologicznie obszar połozony jest w tzw. rowie Świerzawy. Najłatwiej do niego dotrzeć idąc asfaltową dróżką z przystanku PKS obok kościoła i dawnego pałacu, w kierunku zachodnim wsi.
W wyrobisku odsłaniają się permskie (czerwony spągowiec) bazalty, tzw. melafiry o brunatnoszarej, zielonkawej lub fioletowej barwie. Charakterystyczną ich cechą jest obecność owalnych pustek o średnicy od kilku do kilkunastu centymetrów. Owe próżnie powstały po ulotnieniu się gazów podczas stygnięcia lawy melafirowej, stąd teksturę tych skał określamy jako migdałowcową. W późniejszych procesach, w próżniach (o średnicach od 0,5 cm do 30 cm) krystalizowały różne minerały wypełniając pustki całkowicie – migdały, albo częściowo – geody. Narastanie minerałów następowało od zewnątrz ku środkowi próżni. Często kończyło się przed całkowitym wypełnieniem powstałej w melafirze przestrzeni.
Tutaj migdałami najczęściej są:
– agaty,
– kwarc mleczny,
– kwarc dymny,
– kwarc fioletowy – ametyst,
– kalcyt, biały lub różowy,
– baryt,
– zeolity – białoszare, zielonkawe, czerwone.
Niekiedy migdały i geody zbudowane są z kilku minerałów. Częstą prwidłowością jest, że ich część zewnętrzna utworzona jest przez agat, a część wewnętrzną tworzą kwarc i ametyst. Wielkość geod z reguły jest większa niż migdałów i niejednokrotnie przekracza 30 centymetrów, a kryształy w nich występujace są większe. Znaczna ich ilość obecna jest w środkowej i wschodniej partii wyrobiska. Pojedyncze minerały osiągają wielkość od kilku do kilkunastu milimetrów, jednak z reguły kryształy cechuje tylko ich piramidalne zakończenie i niekiedy często nie są całkowicie przezroczyste z powodu zanieczyszczeń.
Z kolei w geodach najczęściej obecne są:
– kalcyt: kryształy dobrze wykształcone, białe lub jasnoszare o długości nawet do 2 centymetrów,
– biały baryt,
– piryt i inne minerały występują już znacznie rzadziej.
Wewnetrzna część geod niekiedy pokryta jest nalotami związków Cu i Fe:
– zielony malachit,
– błekitny azuryt,
– czarny z fioletowym odcieniem hematyt.
Zdarza się też, że geody nie mają wewnątrz partii agatowej. Agaty spotkać można we wszystkich częściach wyrobiskach. Odznaczają się one mniej lub bardziej wstęgową budową – białe i szare warstewki, niekiedy z odcieniem różowym, niebieskim, brunatnym lub popielatym. Występują też agaty nie odznaczające się budową wstęgową a jedynie delikatnym rysunkiem, albo jednolitym białym, popielatym lub niebiskoszarym zabarwieniem. Niestety część agatów jest spękana. Tam gdzie melafiry są silnie zwietrzałe dochodzi w tych partiach do naturalnej separacji geod i migdałów – luźne „kulki”.
Część melafirów nie zawiera geod i migdałów. W ciemnoszarobrunatnym cieście skalnym tkwią kryształy: skaleni (plagioklazy), piroksenów (augit) i silnie zmienionych oliwinów o wielkości 2-3 mm. Występujące tu melafiry pod względem chemicznym zaliczane są do trachybazaltów. Ponadto w melafirach zaobserwować można porwaki skał osłony, najczęściej permskich skał osoadowych: łupków ilastych, piaskowców, zlepieńców, wapieni marglistych i innych, a tworzących skały podłoża erupcji lawowych. Niekidy spotkac też można wkładki czerwonobrunatnych jaspisów.
Obok masywnych melafirów w kamieniołomie występuja partie tufów stąd występującą tu strukturę wulkaniczną określić można jako stratowulkan, częściowo zblizony do współczesnej Etny.

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | 30 komentarzy

Pałac w Ciechanowicach

palac wejscie

palac ciechanowice

palac fosa

palac ogrodzeniePalacPAŁAC W CIECHANOWICACH:
Ciechanowie to obecnie wieś w górnej części przełomowej doliny Bobru, położona na wysokości 400 – 450 m. n.p.m. w północno-wschodniej części Rudaw Janowickich, u podnóża Gór Ołowianych (Góry Kaczawskie). Powstanie tej jednej z najstarszych na tym terenie osad (wzmiankowana już w 1203 r. – początkowo nosiła nazwę villa Rudolfi, później Rudelsdorf) zawdzięczamy cystersom z Lubiąża, którym w 1203 roku Henryk Brodaty nadał 500 włók ziemi. Pierwotna nazwa miejscowości brzmiała Villa Rudolf.
Rozwój wsi od XVI wieku do roku 1925 związany był z wydobyciem i przeróbką rud miedzi, srebra i ołowiu, o czym jeszcze obecnie świadczą widoczne hałdy pokopalniane, zawalone szyby i sztolnie. Właścicielami majątku byli: rodziny rodu von Hochberg, von Reichenbach, von Pritwitz, Freiherr Friedrich Seusst von Pilsach (1905 r.), dr prawa Edward von Eichborn (1921 i 1937 r.). W 1754 roku król Fryderyk II nadał Ciechanowicom prawa miejskie, które zostały odebrane po reformie administracyjnej w Prusach w 1809 roku.
Obecny pałac był pierwotnie zbudowany (w XVII w.) jako renesansowy dwór obronny otoczony fosą, przez którą przerzucono kamienny most. W pierwszej poł. XVIII w. zamek wodny gruntownie przebudowano. Kolejnej rozbudowy dokonał Fryderyk Bernard von Pritzwitz w roku 1846. Zgodnie z panującą wówczas modą założył tu park krajobrazowy na rzucie trójkąta. Otaczał go kamienny mur wsparty na cokołach, z których kilka się zachowało. Fosę i pobliski staw włączono do zespołu ogrodu paradnego. Pałac jest budynkiem wymurowanym z kamienia i cegły, otynkowany, wzniesiony na rzucie prostokąta, podpiwniczony, dwukondygnacyjny, nakryty dachem dwuspadowym z facjatą w osi głównej. Od północnego-zachodu znajduje się oszklona weranda. Fasada jest siedmioosiowa, ozdobiona pilastrami kompozytowymi, z centralnie usytuowanym wejściem ozdobionym kamiennym portalem. Ponad częścią środkową zaznaczony jest trójkątny szczyt. Elewacja frontowa zachowała podziały ramowe wykonane za pomocą podwójnych pilastrów i wydatnego gzymsu wieńczącego. We wnętrzach zachowały się sufity z dekoracją fasetową, część pomieszczeń przykryta jest sklepieniami kolebkowymi obecna też jest boazeria. Zachował się ozdobny portal z 1 połowy XVIII w. wspierający balkon o fantazyjnej linii. Okna umieszczone są w obramowaniach z piaskowca. Boczne elewacje 4–osiowe i tylną zdobią płaskie lizeny w narożach. Po II wojnie światowej w pałacu mieścił się sierociniec, a następnie szkoła podstawowa. Z uwagi na bezpieczeństwo dzieci staw i fosę zasypano oraz rozebrano kamienny most. Z dawnego parku przypałacowego pozostały skupiska ciekawej roślinności, kępy drzew, a wśród nich: stare buki, lipy drobnolistne, jodły (zielona i olbrzymia), sosna, limba. Grupa lip jest pozostałością dawnej alei biegnącej groblą fosy. Obecnie ów drzewostan jest w formie szczątkowej.
Jednym z właścicieli pałacu był Friedrich Graf von Moltke, który był adiutantem pruskiego feldmarszałka Blüchera i który 26 sierpnia 1813 r. rozgromił nad Kaczawą Francuzów. Von Moltke natomiast utonął w Łebie. Wydarzenie to upamiętnia kamienna płyta obok pałacu, po prawej stronie drogi (i 4 m od niej) do Miedzianki (Rys. XXX). Kilkanaście metrów na wschód od tego miejsca, też przy drodze, znajduje się współczesny prostokątny stół granitowy z takimi samymi siedzeniami. Doskonałe miejsce na chwilowy odpoczynek (Rys. XXX).
Po drugiej wojnie światowej pałac remontowano w latach 1970 i 1976 r. Od kilku lat pałac stanowi własność prywatną i jest cały czas remontowany. W 2009 roku dokonano odkrycia renesansowych fresków w niemal wszystkich pomieszczeniach pałacu. Zgodnie z decyzją konserwatora zabytków wszystkie freski muszą zostać odnowione przez nowego właściciela, a jest to suma niebagatelna. Do tego czasu obiekt nie uzyska pozwolenia na pełnienia zamierzonej funkcji gospodarczej, a to może mieć niekorzystny wpływ na dalsze funkcjonowanie obiektu, który de facto na siebie nie zarabia.

Zaszufladkowano do kategorii Zabytki | 28 komentarzy

Pałac w Miedziance

1. Palac Miedzianka w latach 1916-19252. Pałac w Miedziance w latach 1930-19393. Pałac w Miedziance w 19671. Palac Miedzianka w latach 1916-19252. Pałac w Miedziance w latach 1930-19393. Pałac w Miedziance w 19671. Palac Miedzianka w latach 1916-1925

2. Pałac w Miedziance w latach 1930-1939

3. Pałac w Miedziance w 1967PAŁAC W MIEDZIANCE:
Przyjmuje się, że w 1353 r. na terenie obecnej Miedzianki książę świdnicki Bolko II wzniósł zamek. W tym zapisie co niektórzy dopatrują się, że być może chodzi jednak o zamek Bolczów koło Janowic Wielkich, bowiem usytuowania późniejszego pałacu w Miedziance z pewnością nie odpowiadało średniowiecznym wymaganiom obronnym. Hans Dypold przebudował w 1518 r. gruntownie zamek czy też raczej zameczek, nadając mu architektoniczny charakter renesansowy i przekształcając go tym samym w pałac. Kolejnym właścicielem był Alex Holzschau, a od 1537 r. właścicielem zamku był sekretarz stanu króla polskiego, krakowianin, Justus Ludwig Decius. Następnie właścicielami pałacu byli z kolei kupcy jeleniogórscy, Hans i Franz Hellmann – do 1543 r. W 1562 r. posiadłość kupiła rodzina Schaffgotschów. W 1598 r. za 25 tysięcy talarów majątek przejął George von Furst. W czasie wojny trzydziestoletniej, 9 czerwca 1637 roku żołnierze chorwaccy spalili całkowicie Miedziankę. Domy zbudowane z drewna, jak również gontowe i słomiane dachy szybko padły ofiarą płomieni. Wówczas zniszczeniu uległ też pałac ale wkrótce został odbudowany. W 1728 r. Miedzianka została ponownie zniszczona w wyniku pożaru. Odbudowa trwała do 1752 r. W 1768 r. Miedzianka stała się własnością tajnego pruskiego ministra stanu, Hansa Heinricha von Churschwandt. Wdowa po nim, hrabina von Nimptsch, odziedziczyła posiadłość i poślubiła Wilhelma von Schlabrendorf. Sprzedali oni majątek w 1780 r. pruskiemu kapitanowi królewskiemu, Ernestowi Hermannowi von Koelichen und Rustern. Kolejną właścicielką, w 1802 r., została hrabina Ernestine von Matuschka, a w 1811 r. majątek przeszedł na własność syna hrabiego Gustava Maria von Matuschka. W latach 1813 – 1819 z jego polecenia wybudowano nowy pałac w stylu klasycystyczno-biedemeierowskim, który sprzedał on następnie hrabiom von Stolberg z Janowic.
W „Kronice Miedzianki” autorstwa Dory Puschmann możemy przeczytać następującą historię związaną z pałacem: „W pałacu pod koniec pierwszej wojny światowej mieszkało dwóch kawalerów jak również dwie niezamężne siostry wraz z dwórkami i służącymi. Bracia, już w przekroczonym wieku, uchodzili za dziwaków, którzy lubili wypić. Kiedyś popijali sobie w winiarni do późnej nocy, lekko uskrzydleni osiągnęli pałac po ciemku. W drodze do sypialni – wtedy nie było jeszcze światła elektrycznego – zderzył się jeden z braci z rurą od pieca. Rura się obluzowała i rozłączyła osypując bratu całą twarz i jasny garnitur. Gdy w końcu zapalono świece, ujrzał on w dużym lustrze postać czarnego mężczyzny, którego nie mógł poznać. Sądził, że ma do czynienia z rabusiem. Chwycił więc z szuflady sekretarzyka pistolet i wystrzelił do postaci w lustrze, którego odłamki rozprysły się po pokoju. Dopiero po tym się opamiętał i uspokoił nadbiegającą z parteru służbę i zaprowadził porządek. Na drugi dzień serdecznie śmiano się w pałacu z rzekomego rabusia.”
Dnia 12 października 1924 r. wieczorem w domu nr 84 wybuchł pożar i zaczął się szybko rozprzestrzeniać. W Miedziance po pożarze zachował się doskonale jedynie pałac. Po 1945 r. w pałacu zorganizowano radziecką administrację kopalni uranu a później polską administrację i stołówkę kopalni miedzi. W 1958 r. pożar zniszczył dach pałacu. Ponieważ wyczerpały się bogactwa naturalne w kopalniach, miasteczko zaczęło się wyludniać. Około 1972 r. rozpoczął się proces rozbiórki i likwidacji budynków Miedzianki, w tym również pałacu. Do dziś zachowała się jedynie brama, a właściwie jej fragment, pamiętająca czasy świetności pałacu. Uważni mogą jeszcze odnaleźć pozostałości piwniczek pałacowych.
Na jednej ze starych map zaznaczony jest zamek. Naniesiony on jest w zupełnie innym miejscu niż pałac w Miedziance. Ze względu na jego lokalizację istnieją domniemania, że zamek ten strzegł przeprawy przez Bóbr i był innym obiektem niż ten w Miedziance.

Zaszufladkowano do kategorii Zabytki | 18 komentarzy

GÓRY KACZAWSKIE ROŻANA-ZŁOTORIA

piaskowceGÓRY KACZAWSKIE ROŻANA-ZŁOTORIA
Wycieczkę najlepiej rozpocząć na przystanku PKS w Różanej, od opisywanego stanowiska graptolitów w Różanej. Idziemy w kierunku Złotoryi, by po przejściu ok. 450 m dojść do wzgórza Wołek, po lewej stronie drogi (380 m n.p.m.), gdzie na SE zboczu wzgórza usytuowany jest nieczynny łom permskich melafirów. Samo wzgórze budują melafiry, ich tufy oraz porfiry. Melafiry pocięte są żyłami trzeciorzędowych bazaltów (chemicznie tych samych skał, ale różniących się wiekiem, barwą i teksturą). Melafiry są fragmentem pokrywy lawowej o miąższości 40-60 m i leżą na dolnopermskich skałach osadowych utworzonych przez: drobnoziarniste piaskowce, zielone, fioletowe lub szare łupki z wkładkami wapieni. Często występują one w melafirach jako tzw. porwaki, na powierzchniach których widoczne są zielone naloty malachitowe. Tutejszy melafir (chemicznie to rachybazalty), o szarobrunatnej barwie, z odcieniem fioletowym lub czekoladowym, zawiera miejscami znaczne ilości geod, jednak z reguły niewielkich rozmiarów, średnio 3-5 cm, a z reguły ich wymiary mieszczą się od wielkości ziaren grochu do powyżej 10 cm. Geody wypełnia agat, kwarc mleczny i dymny, tlenki Fe, zeolity, chloryt,, ametyst, baryt i kalcyt a są one wyścielone warstewką delesytu. Większa liczba migdałów obecna jest w pojedynczych skałkach powyżej łomu. Agaty w melafirach są nieprzezroczyste o sinych, jasnoszarych barwach z odcieniem niebieskim lub czerwonobruntanym, w odróżnieniu od agatów występujących w porfirach, często przezroczystych, przeświecających i o jaskrawych barwach.
Powyżej łomu, a właściwie na stoku wygorza widoczne są brązowe, zielone i czerwone iłowce, które oddzielają melafiry od wyżej leżących tufów porfirowych i porfirów kwarcowych. Miąższość tych ostatnich skał sięga blisko 150 m. Występujące tu agaty mają rozmiary od kilku mm do kilkudziesięciu cm. Najczęściej wykazyują barwy: żółtobrunatne, czerwnonobrunatne, popielatoszare z odcieniem niebieskim. Spotyka się też okazy błękitne, miodowe, krwistoczerwone lub porcelanowobiałe. Przeważają odmiany nieprzerzroczyste i półprzezroczyste, rzadziej okazy przezroczyste. Te ostatnie są miodowe lub błękitne i nie wykazują wyraźnego rysunku. Obok typowych owalnych agatów spotyka się odmiany żyłowe. Wewnątrz wielu agatów ich środki są puste i często porastają je kilkumilimetrowe kryształy mlecznego kwarcu, dymnego lub ametystu. Wśród zwietrzeliny, ale rzadko, spotkac można też szarozielone jaspisy.
Bazalty, które przecinają melafiry odznaczają się niemal czarną barwą. Ich tło jest bardzo drobnoziarniste. Natomiast w ich obrębie spotkać można tzw. bomy oliwinowe, czyli większe nagromadzenia chryzolitu. Wielkość największych z bomb dochodzi do kilkunastu cm. Ziarna oliwinu mogą osiągać nawet kilka mm. Niekiedy występują też bomby oliwinowo-piroksenowe lub tylko piroksenowe. Pirokseny wykazują charakter bronzytu, są zielono-żólte, a ich tabliczki o silnym metalicznym połysku mogą osiągać nawet 5 mm.
Idąc dalej w kierunku Dynowic, ok. 300 m, nie czynnej trasie kolejowej Marciszów-Legnica, w melafirach możemy ujrzeć ładne agaty, ale są one mocno osadzone w skale i trudno je wyseparować. Nieco dalej w glinach pod torami i w ich pobliżu widoczne są doły pozostawione przez poszukiwaczy agatów. Teren ten jest niestety mocno zdegradowany. Również agaty obecne są w pobliskich porfirach.
Około 50 m dalej rozpościera się tzw. Dolina Piekiełko (agatowa – ok. 5 ha) pomiędzy wzgórzami Wołek i Wygorzel (334 m n.p.m.), gdzie agaty występują w jej górnej partii i aluwiach potoku płynącego dolinką. W tym obszarze najlepsze i wyseprarowane agaty występują w glinach zboczowych, glebie, aluwialnych osadów potoków oraz w zwietrzelinie porfirów i ich tufów. Raz nabyłem okaz pięknego agatu z tego złoża o średnicy 50 cm, lecz nieco spękany, co charakteryzuje agaty z opisywanego złoża i uniemożliwia ich przemysłowe wykorzystanie. Tutejsze agaty występują w glinach zboczowych utworzonych na wietrzejących porfirach. Natomiast ich barwy i ornamentacja są uważane za jedne z najładniejszych na świecie. Kilka razy odwiedzałem to miejsce, często mocno zdegradowane głębokimi wkopami, zarówno pod drzewami, jak i w ich pobliżu. I tu przestroga; miejsce to jest często patrolowane przez straż leśną, więc dość łatwo pozyskać mandat z jego konsekwencjami.
Około 80 m za ujściem dolinki, w kierunku Nowego Kościoła, na E zboczu wzgórza Wygorzel istniało odkryte w 1968 r. stanowisko z agatami. Niestety odsłonięcie to jest zasłonięte osuniętą się gliną zboczową oraz porośnięte lasem więc de facto jest nieczytelne, stąd szanse na znalezienie agatów są znikome, jeżeli nie wykonamy wykopu, ale to jak wspomniałem wyżej grozi konsekwencjami, bo jesteśmy na terenie Lasów Państwowych. Ponadto na wspomnianym wzgórzu, w porfirach, spotkać można tabliczkowo wykształcone skalenie (sanidyn) zwykle zbliźniaczone według prawa karlsbadzkiego.
Piaskowce górnego cechsztynu – w Nowym Kościele, przy skrzyżowaniu z droga do Pielgrzymki, znajduje się nieczynny kamieniołom drobnoziarnistych piaskowców, gruboławicowych z górnego cechsztynu ( ). Piaskowce odznaczają się ciemnoszarą barwą, a w części górnej (stropowej) rdzawą lub rdzawobrunatną. Piaskowce zbudowane są z ziarn kwarcu, skaleni i łyszczyków (muskowit i serycyt). Czerwonobrunatne zabarwienie skał pochodzi od żelazistego spoiwa wiążącego poszczególne składniki skały.
Dawna głębinowa kopalnia rud miedzi „Nowy Kościół” – idziemy dalej drogą w kierunku Złotoryi i wkraczamy na ogrodzony teren byłej kop. miedzi. Na jej terenie znajduje się nieczynny stary kamieniołom margli wykorzystywanych do produkcji cementu. By na niego wejść musimy uzyskać zgodę obecnego właściciela zakładu. W wyrobisku odslania niemal kompletny skał reprezentujących dolny i środkowy cechsztyn. Mamy więc tu do czynienia z ukazaniem jak wygląda płytkie morze po wielu milionach lat (ot taki kopalny Bałtyk). Niektóre z tych skał są okruszcowane siarczkami Cu, Pb i Zn.
Dolomity kaczawskie – idziemy dalej drogą w kierunku Złotyi. Po ok. 10 min marszu przechodzimy przez tory kolejowe. Na prawo od drogi, w zalesionej skarpie występują niewielkie skałki zbudowane z górnocechsztyńskich, drobnoziarnistych i kawernowych wapieni dolomitycznych. W obrębie nich występują liczne żyły oraz druzy białego kalcytu, a ładnie wykształcone kryształy tego minerału osiągają nawet długość kilku cm.
Krzeniów – dawna miejscowość o tej nazwie obecnie włączona jest do Nowego Kościoła. Na prawo za sklepem biegnie polna droga prowadząca do nieczynnego kamieniołomu bazaltu na wzg. Czerwony Kamień. Czarne trzeciorzędowe bazalty są silnie spękane. Występuja w nich owalne skupienia zielonego oliwinu (chryzolitu), których średnica osiaga nawet kilkanaście cm. W wielu miejscach można obserwować kontakt tych skał z piaskowcami dolnego triasu, które powstały w warunkach lądowych. Odznaczają się różową lub rdzawą barwą, sa słabo scementowane i posiadają wyraźne przekątne lub krzyżowe warstwowanie. Zbudowane są z ziaren kwarcu, skaleni i mik, a rzadziej z pojedynczych otoczaków kwarcu, granitów i gnejsów. Ponadto występują w nich licznie cienkie wkładki brązowych iłołupków, bogatych w łuseczki miki. Bazalty zawierają wiele porwaków skał podłoża przez które się przebijały (tyw. ksenolitów osłony). W niektórych partiach bazaltów spotkać możemy stosunkowo dobrze wykształcone, do 10 mm, czarne, krótkosłupowe kryształy augitu (piroksen). W NE części wzgórza wulkaniczne brekcje i tufy bazaltowe występują na triasowych piaskowcach.
Wzgórze Jeziorna – u podnóża SW zbocza tego wzgórza, tuż za torami kolejowymi, znajduje się niewielki nieczynny kamieniołom gruboławicowych, zlepieńcowatych piaskowców wieku górnej kredy. Wykazują one jasnoszarą barwę z odcieniem zółtym, bezładną budową oraz regularnymi powierzchniami ciosu. Ich głównym składnikiem jest kwarc. Można w nich znaleźć odciski małży, co świadczy, że skały te tworzyły się w morzu.
Nowa Ziemia – idziemy wzdłuż torów kolejowych w kierunku Złotoryi, na N.Przed mostem w Nowej Ziemi skręcamy w lewo i przez łąkę dochodzimy do lewego zbocza doliny Kaczawy. Ok. 150 na N od mostu u podnóża stoku znajduje się niewielkie odsłonięcie jasnoszarych margli wieku górna kreda. Są to skały drobnoziarniste, wyraźnie warstwowane utworzone z minerałów ilastych i kalcytu. Podrzędnie obecne są ostrokrawędziste ziarna kwarcu i zielonkawe smugi glaukonitu. Sporadycznie można w ich obrębie znaleźć skamieniałości: belemnity i małże. W wyniku wietrzenia margle przyjmują formy elipsoidalne lub kuliste.
Piaskowce kwarcowe – kilkadziesiąt metrów dalej na N, na prawym stoku doliny Kaczawy występują skałki zbudowane z gruboławicowych, piaskowców kwarcowych, barwy jasnoszarożółtej wieku górna kreda. Skały te cechują liczne wkładki zlepieńców.
Jerzmanice Zdrój – przy stacji PKP odsłania się tzw. Krucza Ściana (Krucze Skałki) o wyskości kilkunastu m. Utworzona jest ona przez średnio- i gruboziarniste, jasnożółte, gruboławicowe piaskowce wieku górna kreda. W pewnych miejscach skały te przechodzą w odmiany zlepieńcowate lub wręcz w zlepieńce. Skały utworzone są głównie z kwarcu, a zlepione są spoiwem krzemionkowo-ilastym. W obrębie skał możemy spotkać otoczaki łupków krzemionkowych i porfirów a ponadto odciski i ośródki małży i jeżowców. Ze względu na blokową oddzielność skały są one nazywane piaskowcami ciosowymi i były one eksploatowane od XVII w.
Zlepieńce górnej kredy – idziemy ścieżką dalej na N i po kilku minutach natrafiamy na niewielkie skałki zbudowane z czerwonobrunatnych zlepieńców górnej kredy.
Zalew w Złotoryi – występują tu silnie pofałdowane, srebrzystoszare ordowickie fyllity (łupki serycytowe i kwarcowo-serycytowe nieznacznie zmienione metamorficznie, strefa epi). Są one zbudowane głównie z naprzemianległych cienkich warstewek serycytowych i kwarcowych.
Literatura:
Wycieczki mineralogiczne po Polsce (pr. Zbiorowa). Przewodnik. Wyd. Uniwersytetu Wrocławskiego. Wrocław 1978.
Lis J., Sylwestrzak H., 1986. Minerały Dolnego Śląska. Wyd. Geologiczne, Warszawa.
Kryza J., Niśkiewicz J., 1973. O występowaniu buł porfirowych z agatami w rejonie Nowego Kościoła (Dolny Śląsk). Roczn. Pols. Tow. Geol., 43,3.

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | 15 komentarzy

GÓRA BUKOWINKA (=Bukowa Góra) k/Radzimowic

GÓRA BUKOWINKA (=Bukowa Góra) k/Radzimowic
Dr Stanisław Piotrowski
Bukowinka to kilkuwierzchołkowy szczyt (621 m n.p.m.) położony na E od Radzimowic. Bukowa Góra zbudowana jest ze staropaleozoicznych skał metamorficznych pochodzenia wulkanicznego – zieleńców i łupków zieleńcowych oraz pochodzenia osadowego – fyllitów, łupków serycytowych, łupków albitowo-serycytowych, tzw. łupków radzimowickich, a także marmurów, tzw. wapieni wojcieszowskich. Te stare skały należące do metamorfiku kaczawskiego pocięte są żyłami karbońskich lub permskich porfirów (ryolitów) i granitów. Zarówno skały żyłowe jak i metamorficzne okruszcowane są związkami miedzi i arsenu, które były podstawą górnictwa w tym rejonie.
W porfirach i kwarcytach obecne są:
– chalkopiryt,
– chalkozyn,
– piryt,
– galena,
– epidot.
Z kolei w łupkach zieleńcowych najczęściej obecne są:
– hematyt (błyszcz żelaza),
– albit,
– kowelin,
– limonit,
– malachit,
– kupryt.
· Chalkopiryt – w porfirach intrudujących w staropaleozoiczne kwarcyty; okruszcowanie rozproszone wraz z galeną i pirytem,
· Chalkozyn – w pobliżu szczytu na N zboczu Bukowinki; wąska, długości kilkudziesięciu m soczewka kruszców Cu wśród kwarcytów; także kowelin, kupryt, malachit, limonit,
· Epidot – w polu kontaktowym porfiru; drobnosłupkowe, żółtozielone kryształy,
· Galena – w porfirach, rozproszona, ale dostrzegalna gołym okiem; galena i chalkopiryt często obrastają piryt,
· Hematyt – w łupkach zieleńcowych, czarne, silnie błyszczące tabliczki,
· Kowelin – w obrębie mineralizacji rozproszonej w kwarcytach; obok chalkozynu, malachitu, kuprytu, limonitu; dość często wtórny po chalkozynie,
· Kupryt – na N stoku pod szczytem, w okruszcowanej Cu soczewce kwarcytowej; na chalkozynie i kowelinie wzdłuż płaszczyzn łupliwości,
· Limonit – w żyłkach przecinających kwarcyty, obok wtórnych minerałów Cu,
· Malachit – w strefie okruszcowania Cu kwarcytów na N stoku góry; niewielkie ilości wraz z chalkozynem, kowelinem, kuprytem i limonitem,
· Piryt – w porfirach intrudujących w kwarcyty, rozproszone lecz widoczne makroskopowo okruszcowanie wraz z chalkopirytem i galeną.
LITERATURA:

Wycieczki mineralogiczne po Polsce (pr. Zbiorowa). Przewodnik. Wyd. Uniwersytetu Wrocławskiego. Wrocław 1978.
Lis J., Sylwestrzak H., 1986: Minerały Dolnego Śląska. Wyd. Geologiczne, Warszawa.
Wikipedia.
Dziekoński T., 1972: Wydobywanie I metalurgia kruszców na Dolnym Śląsku od XIII do połowy XX wieku. PAN Instytut Historii Kultury Materialnej. Wrocław et al.

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

WZGÓRZE OSEŁKA K/WOJCIESZOWA

WZGÓRZE OSEŁKA K/WOJCIESZOWA

Dr Stanisław Piotrowski

Nazwę „wapienie wojcieszowskie” (niem. Kauffungen Kalkstaeine) po raz pierwszy wprowadził do literatury geologicznej Gürich (1882). Przez 125 lat badań jednym z głównych problemów było wyznaczenie ich wieku. Przez większość tego czasu uznawano je wprawdzie za kambryjskie, jednak brak było na to jednoznacznych dowodów. Początkowo za wapienie wojcieszowskie uznawano większość wystąpieñ skał węglanowych w metaosadowych seriach Gór Kaczawskich. Szybko okazało się, że zwłaszcza w zachodniej części regionu niektóre z tych skał są znacznie młodsze. Szczególnie spektakularne było zaliczenie do dolnego karbonu wapieni występujących wśród fyllitów w rejonie Rząsin k. Gryfowa Śląskiego. Obecnie więc za „wapienie wojcieszowskie” przyjmuje się zespół wystąpień zmetamorfizowanych skał węglanowych wśród zieleñców w południowo-wschodniej części Gór Kaczawskich. Tworzą one około 20-kilometrowy pas wzniesień o przebiegu NW-SE ciągnący się od wsi Podgórki do Mysłowa. W okolicach Lipy, Grudna i Nowych Rochowic tworzą zaś pojedyncze wzgórza. Podczas badań terenowych w Górach Kaczawskich latem 2007 r. Dawid Białek, Tomasz Gajda i Dominik Zawadzki znaleźli w wapieniach wojcieszowskich z okolic Mysłowa skamieniałości, które zostały zidentyfikowane jako archeocjaty.
Osełka jest zbudowana ze staropaleozoicznych wapieni krystalicznych i dolomitów w części szczytowej i na E. Od N występują łupki kwarcowo-serycytowe (radzimowickie), a od S obecne są zieleńce i metaryocyty.
W wapieniach nieczynnego kamieniołomu wzg. Osełka 581 m n.p.m. – na W od Radzimowic) można znaleźć kilka minerałów rudnych:
· Azuryt (Cu3[OH˝CO3]2) – na wapieniach krystalicznych, wraz z malachitem, powstał z przeobrażenia drobnych gniazd kruszcowych zawierających galenę, piryt i tetraedryt. Podawany też mylnie jako lazuryt (lit. Niem.),
· Cynober (HgS) – gniazda i plamy, ziemisty, wraz z ochrą żelazistą i malachitem; powstał prawdopodobnie z przeobrażenia rtęcionośnego tetraedrytu,
· Galena (PbS) – w wapieniach drobne gniazda galeny z pirytem i tetredrytem,
· Malachit (Cu2[(OH)2˝CO3]) – w wapieniach wraz z azurytem,
· Piryt (FeS2) – w wapieniach drobne gniazda pirytu i innych siarczków,
· Tetraedryt (Cu3SbS3,25) – drobne gniazda wraz z galeną i pirytem; zwykle przeobrażone w malachit i azuryt.
Przed wejściem do kamieniołomu znajduje się XIX w. piec do wypalania wapna.

LITERATURA:

Białek D., Raczyński P., Sztajner P., Zawadzki D., Archeocjaty wapieni wojcieszowskich. Przegląd Geologiczny, vol. 55, nr 12/2, 2007.
Wycieczki mineralogiczne po Polsce (pr. Zbiorowa). Przewodnik. Wyd. Uniwersytetu Wrocławskiego. Wrocław 1978.
Lis J., Sylwestrzak H., 1986: Minerały Dolnego Śląska. Wyd. Geologiczne, Warszawa.
Wikipedia.
Dziekoński T., 1972: Wydobywanie I metalurgia kruszców na Dolnym Śląsku od XIII do połowy XX wieku. PAN Instytut Historii Kultury Materialnej. Wrocław et al.
Staffa M., Słownik Geografii Turystycznej Sudetów, T. 6, Góry Kaczawskie, Wyd. I-BIS s.c., Wrocław 2000.

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii, Geologia, minerały | 14 komentarzy

Agaty Nowego Kościoła (Góry Kaczawskie)

GÓRY KACZAWSKIE OK. ROŻANEJ, DYNOWIC I NOWEGO KOŚCIOŁA
Idziemy na agaty
Dr Stanisław Piotrowski
Wycieczkę najlepiej rozpocząć na przystanku PKS w Różanej, od opisywanego stanowiska graptolitów w Różanej. Idziemy w kierunku Złotoryi, by po przejściu ok. 450 m dojść do wzgórza Wołek, po lewej stronie drogi (380 m n.p.m.), gdzie na SE zboczu wzgórza usytuowany jest nieczynny łom permskich melafirów. Samo wzgórze budują melafiry, ich tufy oraz porfiry. Melafiry pocięte są żyłami trzeciorzędowych bazaltów (chemicznie tych samych skał, ale różniących się wiekiem, barwą i teksturą). Tutejszy melafir zawiera miejscami znaczne ilości geod, jednak z reguły niewielkich rozmiarów, średnio 3-5 cm, a z reguły ich wymiary mieszczą się od wielkości ziaren grochu do powyżej 10 cm. Geody wypełnia agat, kwarc mleczny, ametyst, baryt i kalcyt a są one wyścielone warstewką delesytu. Większa liczba migdałów obecna jest w pojedynczych skałkach powyżej łomu. Agaty w melafirach są nieprzezroczyste o sinych barwach, w odróżnieniu od agatów występujących w porfirach, często przezroczystych, przeświecających i o jaskrawych barwach.
Idąc dalej w kierunku Dynowic, ok. 300 m, nie czynnej trasie kolejowej Marciszów-Legnica, w melafirach możemy ujrzeć ładne agaty, ale są one mocno osadzone w skale i trudno je wyseparować. Nieco dalej w glinach pod torami i w ich pobliżu widoczne są doły pozostawione przez poszukiwaczy agatów. Teren ten jest niestety mocno zdegradowany. Również agaty obecne są w pobliskich porfirach.
Około 50 m dalej rozpościera się tzw. Dolina Piekiełko (agatowa) pomiędzy wzgórzami Wołek i Wygorzel (334 m n.p.m.), gdzie agaty występują w jej górnej partii i aluwiach potoku płynącego dolinką. Raz nabyłem okaz pięknego agatu z tego złoża o średnicy 50 cm, lecz nieco spękany, co charakteryzuje agaty z opisywanego złoża i uniemożliwia ich przemysłowe wykorzystanie. Tutejsze agaty występują w glinach zboczowych utworzonych na wietrzejących porfirach. Natomiast ich barwy i ornamentacja są uważane za jedne z najładniejszych na świecie. Kilka razy odwiedzałem to miejsce, często mocno zdegradowane głębokimi wkopami, zarówno pod drzewami, jak i w ich pobliżu. I tu przestroga; miejsce to jest często patrolowane przez straż leśną, więc dość łatwo pozyskać mandat z jego konsekwencjami.
Około 80 m za ujściem dolinki, w kierunku Nowego Kościoła, na E zboczu wzgórza Wygorzel istniało odkryte w 1968 r. stanowisko z agatami. Niestety odsłonięcie to jest zasłonięte osuniętą się gliną zboczową oraz porośnięte lasem więc de facto jest nieczytelne, stąd szanse na znalezienie agatów są znikome, jeżeli nie wykonamy wykopu, ale to jak wspomniałem wyżej grozi konsekwencjami, bo jesteśmy na terenie Lasów Państwowych. Ponadto na wspomnianym wzgórzu, w porfirach, spotkać można tabliczkowo wykształcone skalenie (sanidyn) zwykle zbliźniaczone według prawa karlsbadzkiego.
Literatura:
Wycieczki mineralogiczne po Polsce (pr. Zbiorowa). Przewodnik. Wyd. Uniwersytetu Wrocławskiego. Wrocław 1978.
Lis J., Sylwestrzak H., 1986. Wyd. Geologiczne, Warszawa.
Kryza J., Niśkiewicz J., 1973. O występowaniu buł porfirowych z agatami w rejonie Nowego Kościoła (Dolny Śląsk). Roczn. Pols. Tow. Geol., 43,3.
agat

agaty, dewastacjaagat

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | 23 komentarze