Radzimowice-górnictwo

HISTORIA GÓRNICTWA W RADZIMOWICACH
Stanisław Piotrowski
Radzimowice, zwane też Starą Górą (niem. Altenberg) to wieś w Polsce położona w województwie dolnośląskim, w powiecie jaworskim, w gminie Bolków, w Górach Kaczawskich (Sudety Zachodnie). Radzimowice położone są na płd.-wsch. zboczach Żeleźniaka (niem. Eisenkoppe) 666 m n.p.m., na spłaszczeniu łączącym go z Owczarką i Osełką. Na południowy zachód od wsi leży skałka Księży Kamień. W latach 1975–1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa jeleniogórskiego. Dawniej wieś stanowiła kolonię (przysiółek) Mysłowa, obecnie jest to najmniejsza w gminie wieś sołecka, ale historycznie miejscowość była nawet miastem. Współcześnie Radzimowice przeobrażają się w wieś letniskowo-wypoczynkową, niemniej na jej terenie są przyznane koncesje na poszukiwanie złota. Cechą charakterystyczną Radzimowic jest praktyczny brak widoku ptaków nad szczytem Żeleźniaka.
Pod względem budowy geologicznej Radzimowice leżą na obszarze metamorfiku kaczawskiego. Okolice zbudowane są z łupków serycytowo-kwarcowych, albitowo-kwarcowych, zieleńców oraz wapieni krystalicznych. Od nazwy wsi występujące w Górach Kaczawskich łupki nazywane są „radzimowickimi”. Skały metamorficzne wieku staropaleozoicznego (kambr-ordowik) przecięte są karbońskimi ryolitami (porfirami). Kontakt ryolitów oraz skał metamorficznych poprzecinany jest żyłami polimetalicznymi, zawierającymi głównie miedź, srebro, ołów, arsen i in.
Wieś nazywała się początkowo Stara Góra. Przez pewien czas posiadała prawa miejskie. Znajdował się tutaj jeden z ważniejszych ośrodków górnictwa kruszcowego na Dolnym Śląsku. Miejscowość posiada bogatą historię, ale niestety słabo udokumentowaną. Początki założenia wsi nie są znane. Istnieją pewne wzmianki, że nazwa miejscowości była wymieniana w dokumencie z 1241 r. w związku z prowadzeniem tu wydobycia złota. Według niektórych opracowań miejscowość była już wówczas miastem górniczym. Tego zweryfikować nie można, ale można powiedzieć, że Radzimowice były jednym z większych ośrodków wydobycia złota. Pewne opracowania podają, że w średniowieczu miał tu istnieć urząd górniczy. W początkach XIV w. Radzimowice należały do Alberta Baiera uważanego za założyciela ośrodka górniczego w Miedziance. W 1311 r. Baier zapisał swoje dobra klasztorowi w Lubiążu. Według innych źródeł A. Baier tylko zwracał te dobra klasztorowi, a więc mógł je tylko dzierżawić. Nie jesteśmy pewni czy Radzimowice jako miejscowość już wtedy istniały, bowiem w dokumentach jest mowa tylko o kopalni na „Srebrnej Górze”. Pewniejsze dane o miejscowości pochodzą z XV w. a wieś była wówczas królewszczyzną. Następnie Radzimowice przechodzą we władanie von Zedlitzów z Płoniny. W 1455 r. Radzimowice od ks. Władysława Jagielończyka nabył Christoph von Zedlitz (pochodzący ze zniemczonej rodziny Czedliczów), łącznie z przywilejem górniczym. Rozwinął on wydobycie złota i srebra tworząc gwarectwo, które na pewno istniało do 1477 r. Z 1491 r. pochodzi wzmianka o zastawach kuks, działek górniczych i urobku a stąd można wnosić, że roboty górnicze posiadały pewną ciągłość. Następne przekazy informuja o kolejnych potwierdzeniach praw von Zedlitzów do tamtejszych dóbr i we wszystkich z nich mowa jest też o kopalniach. Ocenia się, że w latach 1470-1550 z rudy w żyle „Wanda” uzyskiwano do 26,6 g/t Au i 221 g/t Ag. W początkach XVI w. działało tu 7 kopalń, bądź raczej poprawnie należałoby powiedzieć wyrobisk powierzchniowych i był to szczytowy okres rozwoju górnictwa w tym rejonie. W roku 1541 bracia i bratanek von Zedlitzowie z przydomkiem Affen zaprzeczają praw do kopalń kuzynowi Georgowi von Zedlitz z Maciejowej. Następnie prace wydobywcze prowadziło gwarectwo w imieniu cesarza Ferdynanda I. W roku 1556 następuje zahamowania prac górniczych, bowiem gwarkowie z Poznania, którzy wówczas pracowali w Radzimowicach proszą starostę świdnicko-jaworskiego o interwencję u cesarza Ferdynanda w sprawie udzielenia pozyczki na dalsze roboty górnicze. W 1557 r. Radzimowice wchodziły w skład majątku obejmującego także Miedziankę i najprawdopodobniej była to królewszczyzna. Po wojnie 30-letniej upada miejscowe górnictwo. Dobra należące wówczas do Wolfa Redern z Miedzianki wraz z kopalnią w Radzimowicach zostały sprzedane w 1660 r. ale nie wiemy komu. W 1664 r. potwierdzono wsi wolność górniczą. Według pewnych przekazów Radzimowice już wcześniej takie prawo posiadały, ale nie wiadomo od kiedy. W drugiej połowie XVII w. miejscowe górnictwo podupada, ale już w 1692 r. kancelaria dworska w Wiedniu wymienia Radzimowice w dokumencie ustalającym wielkość wydobycia rudy dla uzyskania określonej ilości złota. W początkach XVIII w. następuje ożywienie miejscowego górnictwa. W 1711 r. cesarzowa Eleonora Magdalena Theresa wydaje tymczasowy patent na nieograniczone wydobycie kruszców w Radzimowicach. Potwierdzona informacja pochodzi z 1714 r. kiedy to kamera w Jaworze zwolniła ostatniego właściciela Radzimowic bez odszkodowania z regaliów związanych z górnictwem. Może to oznaczać, iż w międzyczasie górnictwo uległo zahamowaniu, bądź też były jakieś próby jego ożywienia, o których informacje mogły zniknąć wraz ze spaleniem się wsi i akt górniczych w XIX w. W pierwszej połowie XVIII w. Radzimowice są zasadniczo niewielką osadą rolniczą. W 1726 r. Radzimowice płaca tylko 326 talarów podatku i wówczas najprawdopodobniej należały do von Reibnitzów. Wówczas we wsi mieszkało tylko 25 tak zwanych wolnych ludzi i 4 rzemieślników. W roku 1785 w majątku von Reibnitzów w Radzimowicach odnotowano 12 zagrodników i 13 chałupników. Koniec XVIII w. to ponowne podjęcie robót górniczych.
W 1790 r. działa tu Hahn z Miedzianki, który uruchomił kopalnię i w 1793 r. utworzył gwarectwo „Volle Gesellenzeche” i które w tymże roku otrzymało koncesję na wydobycie rudy miedzi, arsenu, żelaza, ołowiu i srebra. Ale już w 1798 r. roboty górnicze przerwano, by w 1801 r. ponownie je ożywić i kontynuować do 1896 r. co jest wątpliwe i być może chodzi o datę 1806 r. W roku 1793 przeprowadzono badania probiercze rud a próbki wykazały nawet: 1,5-3 kg Cu, 2 kg Pb oraz 30 g Ag w cetnarze wysortowanej rudy (1cetnar = 51,4 kg). Przeprowadzono nawet ocenę zawartości metali szlachetnych, ale ostatecznie okazało się, że najkorzystniejsze będzie nakierowanie prac na produkcję arszeniku. W tym okresie na miejscu robiono koncentrat, który wożono do Ciechanowic, gdzie częściowo przerabiano go w hucie miedzi, a częściowo w hucie arszeniku. W 1801 r. gwarectwo uzyskało koncesję na budowę trzech płuczkowni oraz własnej huty do produkcji arszeniku. Załogę kopalń i huty stanowiło w 1803 r. 34 osoby a w 1805 r. 27 osób. W latach następnych kopalnie z przerwami eksploatowano wydobywając głownie rudy arsenu a sama kopalnia nosiła nazwę od starego gwarectwa „Bergmannstrost Grube”. W 1819 r. powstaje na terenie Radzimowic huta arszeniku. W roku 1825 ze sztolni „Heiwitz – Stollen” i „Volle Gesellen Zeche” wydobywano 11-12 tysięcy cetnarów rudy. W hucie otrzymano z niej 1.123 cetnary arszeniku białego, 11 cetnarów arszeniku żółtego i 22 cetnary białego sublimatu. W 1840 r. właścicielem Radzimowic był Ernst Kramst z Bolkowa. Wówczas we wsi działało 20 krosien a ponadto było 6 różnych rzemieślników i 4 handlarzy. Nastał dla miejscowości okres tkacki. Kopalnia istniała nadal, ale wydobycie spadło do 3.827 cetnarów rudy z której produkowano głównie arszenik. Około połowy XIX w. następuje ponowny rozwój górnictwa. Obok starej kopalni „Bergmanntrost” uruchomiono nową „Wilhelm” na bazie „Volle Gesellenzeche” istniejącej od 1793 r. Powstaje sztolnia „Louis” na wschodzie oraz na zachodzie Żeleźniaka szyb „Arnold”. Prace górnicze prowadził wówczas wrocławski kupiec Luschwitz, który w roku 1864 doprowadził do połączenia obu kopalń. Luschwitz uzyskał wówczas koncesję na 11 działek a dotyczyły one wydobycia rud Cu, As, Pb i pirytów. Obok kopalń Luschwitza na terenie Radzimowic czynne były też inne mniejsze kopalnie. Kolejnym właścicielem Radzimowic już w 1870 r. był Conrad, kupiec z Lubania. Niestety już w 1882 r. prace górnicze w kopalniach wstrzymano i nastąpił czasowy upadek górnictwa. Było to związane z zalaniem kopalń przez opady, a następnie przez pożar płuczkowni. W Radzimowicach od dawna, choć nie wiemy dokładnie od kiedy, działała gospoda górnicza, w której przechowywano kronikę wsi oraz zbiory mineralogiczne. Spłonęła ona jak i prawie cała wieś (ocalały tylko dwa domy)27 maja 1892 roku. Zniszczeniu uległy wówczas wszystkie dokumenty dotyczące górnictwa i praw miejskich oraz historii Radzimowic i to jest powodem, że tak mało wiemy o tym ośrodku górniczym. Do 1897 r. prowadzono już tylko drobne prace górnicze. W 1899 r. ustaje działalność górnicza z powodu braku rudy. W 1904 roku raz jeszcze podjęto się wydobycia kruszców. Prac podejmuje się firma „Jüthe” z Magdeburga, która w 1908 r. na bazie wszystkich kopalń tworzy gwarectwo „Consolidiert Erzbergwerke Wilhelm” i zatrudnia 300 górników (inne źródła stan załogi oceniają na 219 osób). W tymże roku złoże w Radzimowicach posiadało rudy mieszane, głównie arsenu i miedzi i należało je sortować ręcznie. Złoże zawierało także drobne ilości rud ołowiu. Niestety wówczas miejscowa huta arszeniku już nie istniała (była ona czynna tylko do 1890 r.) i z konieczności urobek wożono aż do Złotego Stoku, co drastycznie zwiększało koszty uzyskania ostatecznego produktu. Z kolei rudy miedzi przerabiano w Ciechanowicach i Miedziance, a później w Leszczynie i Chełmcu. Pod koniec XIX w. i na początku XX w. rudy miedzi przerabiao w hutach saskich. Niestety już w 1909 r. z powodu spadku cen miedzi, która wówczas dawała główny dochód, ograniczono prowadzenie robót, a stan załogi zredukowano do jednej trzeciej. W 1912 r. raz jeszcze podjęto próbę wydobycia rudy po krótkim okresie zastoju. Niestety w roku 1925 w związku z ogólnoświatowym kryzysem gospodarczym i brakiem zbytu na arszenik i produkty arsenopodobne następuje ostateczne zaprzestanie wydobycia.
WIELKOŚĆ PRODUKCJI: w latach 1793-1795 uzyskano około 1,5 tony wysortowanej rudy miedzi, około 10 ton mieszanych rud Cu i As oraz około 15 ton koncentratów arszenikowych. W roku 1803 uzyskano 400 ton rudy, w 1804 r. – 600 ton rudy z której wyprodukowano 1035 ton koncentratów, a w 1806 r. – 350 ton rudy. W 1803 r. otrzymano 9,5 tony mączki arszenikowej i 2 tony białego szkła arszenikowego. Z kolei w 1804 r. uzyskano 8 ton mączki arszenikowej, 0,9 ton żółtego i 13 ton białego szkła arszenikowego. Przed zamknięciem huty produkcja była na poziomie 325-500 ton produktów arszenikowych. W latach 90. XIX w. uzyskano 200 ton koncentratów. W poszczególnych latach uzyskano: 1906 r. – 4.460 ton, 1907 r. – 1.620 ton, 1908 r. – 4.570 ton i w 1909 r. – 3.250 ton różnych koncentratów. Największą produkcję Cu osiągnięto w 1908 r. – 220 ton. Z kolei najwyższa produkcję As osiągnięto w 1924 r. – 1.593 tony, z których uzyskano 400 ton produktów arszenikowych. Ocenia się, że od 1816 do 1925 r. cała produkcja Cu wyniosła 2.000 ton miedzi rafinowanej.
W pierwszych latach po II wojnie światowej prowadzono tu przez Armię Czerwoną poszukiwania uranu. W latach 1951-1957 strona polska wznowiła tu prace poszukiwawcze złota. Obecnie koncesję na prace poszukiwawcze złota w Radzimowicach mają: irlandzki koncern „Gleniss” – 4 km2 i australijski koncern „Gold Mines” – 92 4 km2.
Obecnie na zbo czach Żeleźniaka w Radzimowicach znajdują się pozostałości po kopalniach „Wilhem” (wcześniejsza nazwa „Volle Gesellenzeche”) i „Bergmanntrost”, które zjednoczyły się w 1864 r. pod wspólną nazwą „Bergmanntrost”. Wydobywano tutaj głównie rudy miedzi, arsenu, ołowiu i żelaza (piryt), a także w mniejszych ilościach cynk, srebro i złoto. Główna sztolnia kopalni „Bergmanntrost” nosiła tą samą nazwę i miała około 1 km długości (wylot na wys. 413 m n.p.m., miała m.in. funkcję sztolni odwadniającej grawitacyjnie), szybem wydobywczym był szyb „Arnold” (wylot na wys. 560 m n.p.m., w latach 1880–1882 został pogłębiony do poziomu 30 m poniżej poziomu sztolni „Bergmanntrost” i powstało dodatkowe 137 m chodników). W latach 1881–1882 zostało wydrążone około 140 m chodników. W tym samym czasie próbowano zastosować parowy system odwadniający jednak po zalaniu chodników w 1882 r. wstrzymano dalsze prace.
W 1897 r. sztolnię „Heinitz” (wylot na poziomie 440 m n.p.m., posiadała dwa szyby wentylacyjne) w kopalni „Wilhelm” przedłużono do 600 m. W związku z tym powiększeniem powstał szyb „Louis” (początkowo nazywany tak, jak kopalnia, wylot na wysokości 600 m n.p.m.). W roku 1890 r. wstrzymała swą działalność miejscowa huta oraz została zaprzestana produkcja szkła arszenikowego. Od tego czasu ruda była przerabiana w Złotym Stoku. W 1899 r. sztolnia „Heinitz” kończy swój żywot. W 1904 r. został pogłębiony szyb „Louis” (do 85 m). W 1907 r. chodniki obu kopalni zostają połączone (przekop „Fryderyk” na głębokości 142 m, tj. 430 m n.p.m.) a załoga liczyła wtedy 300 osób. W rekordowym 1908 r. zostało wydrążone 729 m chodników, 304 m przebitek oraz 137 m szybików. Co daje 226 m3 wyrobisk w obszarze szybu „Louis” (wtedy liczył 142 m głębokości) i 1765 m3 w rejonie szybu „Arnold”, który wtedy liczy 104 m głębokości). Dziennie w 1908 r. wydobywano 30 ton rudy a załoga kopalni liczyła 219 osób. Od 1912 r. w kopalni działała lokomobila (100 KM), napędzająca kompresor (12 m3 sprężonego powietrza/godzinę). Prąd zasilał pompy, które osuszały szyby. W 1909 r. nastąpił spadek wydobycia spowodowany obniżką ceny miedzi. Nastąpiła 30% redukcja załogi. Kopalnia została zamknięta w 1925 r. z powodu braku popytu na rudę. W latach 1816–1925 z samej rudy miedzi wyprodukowano około 2000 ton miedzi metalicznej. Po 1945 r. sztolnie były przeszukiwane przez Armię Czerwoną w nadziei znalezienia zrabowanych przez hitlerowców skarbów. W tym czasie Rosjanie poszukiwali tutaj także rudy uranu. W latach 50. XX w. prowadzono tu rozpoznanie oraz planowano rozpoczęcie dalszego wydobycia miedzi oraz metali współwystępujących (pod nazwą „Sudeckie Zakłady Górnicze – Stara Góra”), do czego jednak nie doszło w związku z odkryciem bogatych złóż miedzi w Legnicko-Głogowskim Okręgu Miedziowym. W latach 90. XX w. prowadzone było rozpoznanie złoża pod kątem ponownego wydobycia, na podstawie nowych koncesji. Obecnie sztolnie są trudno dostępne, a część chodników jest zalana. Kompleks można penetrować jedynie przy użyciu technik liniowych. W lesie nieopodal wsi znajdują się zarośnięte lasem stare hałdy kopalniane, znaleźć można także zasypane wejścia do sztolni.
Przez Radzimowice wiedzie turystyczny szlak czerwony – Szlakiem Zamków prowadzący z Bolkowa do Bolkowa przez wsie: Wolbromek, Kłaczyna, Świny, Gorzanowice, Jastrowiec, Lipa, Muchówek, Radzimowice, Mysłów, Płonina, Pastewnik Górny, Wierzchosławice oraz szlak turystyczny niebieski z Wojcieszowa do Jeżykowa k/Jawora, gdzie schodzi się ze szlakiem brzeżnym koloru czerwonego.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz