GÓRY KACZAWSKIE ROŻANA-ZŁOTORIA
Wycieczkę najlepiej rozpocząć na przystanku PKS w Różanej, od opisywanego stanowiska graptolitów w Różanej. Idziemy w kierunku Złotoryi, by po przejściu ok. 450 m dojść do wzgórza Wołek, po lewej stronie drogi (380 m n.p.m.), gdzie na SE zboczu wzgórza usytuowany jest nieczynny łom permskich melafirów. Samo wzgórze budują melafiry, ich tufy oraz porfiry. Melafiry pocięte są żyłami trzeciorzędowych bazaltów (chemicznie tych samych skał, ale różniących się wiekiem, barwą i teksturą). Melafiry są fragmentem pokrywy lawowej o miąższości 40-60 m i leżą na dolnopermskich skałach osadowych utworzonych przez: drobnoziarniste piaskowce, zielone, fioletowe lub szare łupki z wkładkami wapieni. Często występują one w melafirach jako tzw. porwaki, na powierzchniach których widoczne są zielone naloty malachitowe. Tutejszy melafir (chemicznie to rachybazalty), o szarobrunatnej barwie, z odcieniem fioletowym lub czekoladowym, zawiera miejscami znaczne ilości geod, jednak z reguły niewielkich rozmiarów, średnio 3-5 cm, a z reguły ich wymiary mieszczą się od wielkości ziaren grochu do powyżej 10 cm. Geody wypełnia agat, kwarc mleczny i dymny, tlenki Fe, zeolity, chloryt,, ametyst, baryt i kalcyt a są one wyścielone warstewką delesytu. Większa liczba migdałów obecna jest w pojedynczych skałkach powyżej łomu. Agaty w melafirach są nieprzezroczyste o sinych, jasnoszarych barwach z odcieniem niebieskim lub czerwonobruntanym, w odróżnieniu od agatów występujących w porfirach, często przezroczystych, przeświecających i o jaskrawych barwach.
Powyżej łomu, a właściwie na stoku wygorza widoczne są brązowe, zielone i czerwone iłowce, które oddzielają melafiry od wyżej leżących tufów porfirowych i porfirów kwarcowych. Miąższość tych ostatnich skał sięga blisko 150 m. Występujące tu agaty mają rozmiary od kilku mm do kilkudziesięciu cm. Najczęściej wykazyują barwy: żółtobrunatne, czerwnonobrunatne, popielatoszare z odcieniem niebieskim. Spotyka się też okazy błękitne, miodowe, krwistoczerwone lub porcelanowobiałe. Przeważają odmiany nieprzerzroczyste i półprzezroczyste, rzadziej okazy przezroczyste. Te ostatnie są miodowe lub błękitne i nie wykazują wyraźnego rysunku. Obok typowych owalnych agatów spotyka się odmiany żyłowe. Wewnątrz wielu agatów ich środki są puste i często porastają je kilkumilimetrowe kryształy mlecznego kwarcu, dymnego lub ametystu. Wśród zwietrzeliny, ale rzadko, spotkac można też szarozielone jaspisy.
Bazalty, które przecinają melafiry odznaczają się niemal czarną barwą. Ich tło jest bardzo drobnoziarniste. Natomiast w ich obrębie spotkać można tzw. bomy oliwinowe, czyli większe nagromadzenia chryzolitu. Wielkość największych z bomb dochodzi do kilkunastu cm. Ziarna oliwinu mogą osiągać nawet kilka mm. Niekiedy występują też bomby oliwinowo-piroksenowe lub tylko piroksenowe. Pirokseny wykazują charakter bronzytu, są zielono-żólte, a ich tabliczki o silnym metalicznym połysku mogą osiągać nawet 5 mm.
Idąc dalej w kierunku Dynowic, ok. 300 m, nie czynnej trasie kolejowej Marciszów-Legnica, w melafirach możemy ujrzeć ładne agaty, ale są one mocno osadzone w skale i trudno je wyseparować. Nieco dalej w glinach pod torami i w ich pobliżu widoczne są doły pozostawione przez poszukiwaczy agatów. Teren ten jest niestety mocno zdegradowany. Również agaty obecne są w pobliskich porfirach.
Około 50 m dalej rozpościera się tzw. Dolina Piekiełko (agatowa – ok. 5 ha) pomiędzy wzgórzami Wołek i Wygorzel (334 m n.p.m.), gdzie agaty występują w jej górnej partii i aluwiach potoku płynącego dolinką. W tym obszarze najlepsze i wyseprarowane agaty występują w glinach zboczowych, glebie, aluwialnych osadów potoków oraz w zwietrzelinie porfirów i ich tufów. Raz nabyłem okaz pięknego agatu z tego złoża o średnicy 50 cm, lecz nieco spękany, co charakteryzuje agaty z opisywanego złoża i uniemożliwia ich przemysłowe wykorzystanie. Tutejsze agaty występują w glinach zboczowych utworzonych na wietrzejących porfirach. Natomiast ich barwy i ornamentacja są uważane za jedne z najładniejszych na świecie. Kilka razy odwiedzałem to miejsce, często mocno zdegradowane głębokimi wkopami, zarówno pod drzewami, jak i w ich pobliżu. I tu przestroga; miejsce to jest często patrolowane przez straż leśną, więc dość łatwo pozyskać mandat z jego konsekwencjami.
Około 80 m za ujściem dolinki, w kierunku Nowego Kościoła, na E zboczu wzgórza Wygorzel istniało odkryte w 1968 r. stanowisko z agatami. Niestety odsłonięcie to jest zasłonięte osuniętą się gliną zboczową oraz porośnięte lasem więc de facto jest nieczytelne, stąd szanse na znalezienie agatów są znikome, jeżeli nie wykonamy wykopu, ale to jak wspomniałem wyżej grozi konsekwencjami, bo jesteśmy na terenie Lasów Państwowych. Ponadto na wspomnianym wzgórzu, w porfirach, spotkać można tabliczkowo wykształcone skalenie (sanidyn) zwykle zbliźniaczone według prawa karlsbadzkiego.
Piaskowce górnego cechsztynu – w Nowym Kościele, przy skrzyżowaniu z droga do Pielgrzymki, znajduje się nieczynny kamieniołom drobnoziarnistych piaskowców, gruboławicowych z górnego cechsztynu ( ). Piaskowce odznaczają się ciemnoszarą barwą, a w części górnej (stropowej) rdzawą lub rdzawobrunatną. Piaskowce zbudowane są z ziarn kwarcu, skaleni i łyszczyków (muskowit i serycyt). Czerwonobrunatne zabarwienie skał pochodzi od żelazistego spoiwa wiążącego poszczególne składniki skały.
Dawna głębinowa kopalnia rud miedzi „Nowy Kościół” – idziemy dalej drogą w kierunku Złotoryi i wkraczamy na ogrodzony teren byłej kop. miedzi. Na jej terenie znajduje się nieczynny stary kamieniołom margli wykorzystywanych do produkcji cementu. By na niego wejść musimy uzyskać zgodę obecnego właściciela zakładu. W wyrobisku odslania niemal kompletny skał reprezentujących dolny i środkowy cechsztyn. Mamy więc tu do czynienia z ukazaniem jak wygląda płytkie morze po wielu milionach lat (ot taki kopalny Bałtyk). Niektóre z tych skał są okruszcowane siarczkami Cu, Pb i Zn.
Dolomity kaczawskie – idziemy dalej drogą w kierunku Złotyi. Po ok. 10 min marszu przechodzimy przez tory kolejowe. Na prawo od drogi, w zalesionej skarpie występują niewielkie skałki zbudowane z górnocechsztyńskich, drobnoziarnistych i kawernowych wapieni dolomitycznych. W obrębie nich występują liczne żyły oraz druzy białego kalcytu, a ładnie wykształcone kryształy tego minerału osiągają nawet długość kilku cm.
Krzeniów – dawna miejscowość o tej nazwie obecnie włączona jest do Nowego Kościoła. Na prawo za sklepem biegnie polna droga prowadząca do nieczynnego kamieniołomu bazaltu na wzg. Czerwony Kamień. Czarne trzeciorzędowe bazalty są silnie spękane. Występuja w nich owalne skupienia zielonego oliwinu (chryzolitu), których średnica osiaga nawet kilkanaście cm. W wielu miejscach można obserwować kontakt tych skał z piaskowcami dolnego triasu, które powstały w warunkach lądowych. Odznaczają się różową lub rdzawą barwą, sa słabo scementowane i posiadają wyraźne przekątne lub krzyżowe warstwowanie. Zbudowane są z ziaren kwarcu, skaleni i mik, a rzadziej z pojedynczych otoczaków kwarcu, granitów i gnejsów. Ponadto występują w nich licznie cienkie wkładki brązowych iłołupków, bogatych w łuseczki miki. Bazalty zawierają wiele porwaków skał podłoża przez które się przebijały (tyw. ksenolitów osłony). W niektórych partiach bazaltów spotkać możemy stosunkowo dobrze wykształcone, do 10 mm, czarne, krótkosłupowe kryształy augitu (piroksen). W NE części wzgórza wulkaniczne brekcje i tufy bazaltowe występują na triasowych piaskowcach.
Wzgórze Jeziorna – u podnóża SW zbocza tego wzgórza, tuż za torami kolejowymi, znajduje się niewielki nieczynny kamieniołom gruboławicowych, zlepieńcowatych piaskowców wieku górnej kredy. Wykazują one jasnoszarą barwę z odcieniem zółtym, bezładną budową oraz regularnymi powierzchniami ciosu. Ich głównym składnikiem jest kwarc. Można w nich znaleźć odciski małży, co świadczy, że skały te tworzyły się w morzu.
Nowa Ziemia – idziemy wzdłuż torów kolejowych w kierunku Złotoryi, na N.Przed mostem w Nowej Ziemi skręcamy w lewo i przez łąkę dochodzimy do lewego zbocza doliny Kaczawy. Ok. 150 na N od mostu u podnóża stoku znajduje się niewielkie odsłonięcie jasnoszarych margli wieku górna kreda. Są to skały drobnoziarniste, wyraźnie warstwowane utworzone z minerałów ilastych i kalcytu. Podrzędnie obecne są ostrokrawędziste ziarna kwarcu i zielonkawe smugi glaukonitu. Sporadycznie można w ich obrębie znaleźć skamieniałości: belemnity i małże. W wyniku wietrzenia margle przyjmują formy elipsoidalne lub kuliste.
Piaskowce kwarcowe – kilkadziesiąt metrów dalej na N, na prawym stoku doliny Kaczawy występują skałki zbudowane z gruboławicowych, piaskowców kwarcowych, barwy jasnoszarożółtej wieku górna kreda. Skały te cechują liczne wkładki zlepieńców.
Jerzmanice Zdrój – przy stacji PKP odsłania się tzw. Krucza Ściana (Krucze Skałki) o wyskości kilkunastu m. Utworzona jest ona przez średnio- i gruboziarniste, jasnożółte, gruboławicowe piaskowce wieku górna kreda. W pewnych miejscach skały te przechodzą w odmiany zlepieńcowate lub wręcz w zlepieńce. Skały utworzone są głównie z kwarcu, a zlepione są spoiwem krzemionkowo-ilastym. W obrębie skał możemy spotkać otoczaki łupków krzemionkowych i porfirów a ponadto odciski i ośródki małży i jeżowców. Ze względu na blokową oddzielność skały są one nazywane piaskowcami ciosowymi i były one eksploatowane od XVII w.
Zlepieńce górnej kredy – idziemy ścieżką dalej na N i po kilku minutach natrafiamy na niewielkie skałki zbudowane z czerwonobrunatnych zlepieńców górnej kredy.
Zalew w Złotoryi – występują tu silnie pofałdowane, srebrzystoszare ordowickie fyllity (łupki serycytowe i kwarcowo-serycytowe nieznacznie zmienione metamorficznie, strefa epi). Są one zbudowane głównie z naprzemianległych cienkich warstewek serycytowych i kwarcowych.
Literatura:
Wycieczki mineralogiczne po Polsce (pr. Zbiorowa). Przewodnik. Wyd. Uniwersytetu Wrocławskiego. Wrocław 1978.
Lis J., Sylwestrzak H., 1986. Minerały Dolnego Śląska. Wyd. Geologiczne, Warszawa.
Kryza J., Niśkiewicz J., 1973. O występowaniu buł porfirowych z agatami w rejonie Nowego Kościoła (Dolny Śląsk). Roczn. Pols. Tow. Geol., 43,3.
-
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
Archiwa
Kategorie
Meta